| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| Scissor_Sister Frank Sinatra
 
  
 
 Dołączył: 04 Sie 2006
 Posty: 263
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Sc
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 20:34, 02 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Jeju thx wielkie,  a ja szukałam chyba z pół godz. na necie i nic =/ 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   |  | 
       |  | 
    
	
		| Amar K. Tom Hanks
 
  
 
 Dołączył: 03 Wrz 2006
 Posty: 92
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: poznan
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 20:42, 03 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| 4x19 
 Rory: Have you talked to Grandpa or Grandma yet?
 Lorelai: No.
 Rory: Have you tried to talk to Grandma and Grandpa yet?
 Lorelai: No.
 Rory: That's my little Kofi Annan.
 
 4x22
 
 [Lane and Rory are playing video games]
 
 RORY: Where'd he go?
 
 LANE: I don't know.
 
 RORY: What do I do?
 
 LANE: I don't know!
 
 RORY: Did I lose?
 
 LANE: Well, you have no head, so probably.
 
 RORY: So this is what teenage boys are doing instead of watching television?
 
 LANE: Apparently.
 
 RORY: Seems like a lateral move.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| dziunia Miss Marple
 
 
 Dołączył: 13 Lut 2006
 Posty: 4544
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: szn
 
 | 
			
				|  Wysłany: Nie 21:02, 03 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| o jejku ten tekst jak graly w ta gre komputerowa to byl genialny... 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Scissor_Sister Frank Sinatra
 
  
 
 Dołączył: 04 Sie 2006
 Posty: 263
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Sc
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 12:00, 04 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| kurde ja połowy tych dialogów nie pamietam ;( rozpacz ... 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Amar K. Tom Hanks
 
  
 
 Dołączył: 03 Wrz 2006
 Posty: 92
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: poznan
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 14:20, 04 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| A pamiętasz to: (1x01)
 Rory: So, grandpa, how's the insurance biz going?
 Richard: Eh, people die, we pay, people crash cars, we pay, people lose a foot, we pay.
 Lorelai: Well, at least you have your new slogan.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| dakota87 Tom Hanks
 
  
 
 Dołączył: 27 Sie 2006
 Posty: 86
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 14:22, 04 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| 
 
	  | Scissor_Sister napisał: |  
	  | kurde ja połowy tych dialogów nie pamietam ;( rozpacz ... |  
 ja też - nie martw się
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| dziunia Miss Marple
 
 
 Dołączył: 13 Lut 2006
 Posty: 4544
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: szn
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 21:10, 04 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Amar, ja to pamietam... 
 jest strasznie duzo takich fajnych tekstow...
 
 a to jedna z mocih ulubionych scen:
 
 JESS: Someone egged my car.
 
 LUKE: Geez, it stinks.
 
 JESS: It�s gonna take me forever to clean this up.
 
 LUKE: These eggs are cooked.
 
 JESS: What?
 
 LUKE: They�re not raw eggs. They look like. . . deviled eggs.
 
 JESS: Someone devil-egged my car?
 
 LUKE: Well, that is paprika.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Arrow Louis Reard
 
  
 
 Dołączył: 04 Sie 2006
 Posty: 1437
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 21:24, 04 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| 1x18 [phone rings]
 LORELAI: Independence Inn.
 GRANDMA: I need the hat rack.
 LORELAI: [whispers] The fish flies at night.
 GRANDMA: What?
 LORELAI: I don’t know, who is this?
 GRANDMA: This is your mother.
 LORELAI: Oh well hi Mom, I didn’t recognize your voice.
 GRANDMA: I need the hat rack back.
 LORELAI: What hat rack?
 GRANDMA: The hat rack I gave you.
 LORELAI: What hat rack?
 GRANDMA: The hat rack I gave you for Christmas five years ago.
 LORELAI: Uh, well...
 GRANDMA: It’s large, bronze with dragons or weasels - I don’t know, some sort of lizard type animal that you hang your coats on.
 LORELAI: Yes, yes, I remember it.
 GRANDMA: Thank God. I need it back.
 LORELAI: You need a Christmas present back?
 GRANDMA: Temporarily.
 LORELAI: Why Mom?
 GRANDMA: I need it back because Richard’s mother gave it to us and she’ll notice if it’s not there.
 LORELAI: You gave me a used present?
 GRANDMA: No, we never used it.
 LORELAI: I can’t believe it.
 GRANDMA: You’ll get it back.
 LORELAI: You gave me a second hand present, like something you got at the junk store.
 GRANDMA: You’re being a little dramatic. It was still in the crate.
 LORELAI: You actually went ‘Huh, what should I get Lorelai this year. You know what, I can’t be bothered. Let’s give her something we don’t want anymore.
 GRANDMA: You’re not funny.
 LORELAI: What would Miss Manners say about this?
 GRANDMA: If she met your grandmother she’d understand. Now please, just bring the rack with you when you come tonight ok?
 LORELAI: [sighing] Ok, sure.
 GRANDMA: Thank you.
 LORELAI: You’re welcome. Bye.
 
 
 no i jeden z ciekawszych dla JJ
 1x06
 LUKE: She's not here yet.
 LORELAI: All right. You'll have to entertain me until she arrives. OK, Burger Boy, dance.
 LUKE: Will you marry me?
 LORELAI: What?
 LUKE: Just looking for something to shut you up.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Mac Stephen King
 
  
 
 Dołączył: 02 Lip 2006
 Posty: 316
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Ch-ów
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pon 21:34, 04 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Ogladałam ten odcinek niedawno, dobre to było   
 Ja zaraz po obejrzeniu odcinak pamiętam fajne dialogi, a teraz nic.. :/
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Amar K. Tom Hanks
 
  
 
 Dołączył: 03 Wrz 2006
 Posty: 92
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: poznan
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 8:37, 05 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| 
 
	  | Arrow napisał: |  
	  | 1x18 no i jeden z ciekawszych dla JJ
 1x06
 LUKE: She's not here yet.
 LORELAI: All right. You'll have to entertain me until she arrives. OK, Burger Boy, dance.
 LUKE: Will you marry me?
 LORELAI: What?
 LUKE: Just looking for something to shut you up.
 |  
 Eh, przeciez dokladnie to samo (will you marry me? What?!) bylo w odcinku 4x22 tylko na odwrot, jakies deja vu?
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Arrow Louis Reard
 
  
 
 Dołączył: 04 Sie 2006
 Posty: 1437
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 10:40, 05 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| w 5x22 LORELAI: Will you marry me?
 LUKE: What?
 tylko to się zgadza
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Amar K. Tom Hanks
 
  
 
 Dołączył: 03 Wrz 2006
 Posty: 92
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: poznan
 
 | 
			
				|  Wysłany: Wto 14:55, 05 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Tak wiem. Kiedy przylożyłam głowę do poduszki,  przypomnialam sobie - 5x22 (6x01), ale objęcia Morfeusza były zbyt kuszące  , żeby mnie coś zmusiło do wyjścia z łóżka  Nauka na później -  nie pisać postów po nocce w pracy 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| dziunia Miss Marple
 
 
 Dołączył: 13 Lut 2006
 Posty: 4544
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: szn
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 20:41, 20 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| no a apropo tekstow: 
 to bedzie z 4.01 czyli rozmowa Lor z Lukiem po jej powrocie z Europy:
 
 LORELAI: Bonjour, Luke. Pouvez-vous attacher vos chausseurs?
 LUKE: Co?
 LORELAI: Czesc Luke? Umiesz zawiazywac buty?
 
 a potem:
 
 LORELAI: I mamy cos dla ciebie.
 LUKE: Tak?
 LORELAI: Tak.
 LUKE: Nie musialyscie.
 LORELAI: O czym ty mowisz? Nie wyjezdzamy do Europy i nie wracamy bez prezenty dla Luke'a. Prosze. [podaje mu dzem]
 LUKE: Dzem.
 LORELAI: Tak, fantastyczny francuski dzem.
 LUKE: Fruits de la Terre. Robi wrazenie.
 LORELAI: Recznie robiony przez ta kobiete w Paryzu ktora ma za soba niesamowita historie.
 LUKE: Naprawde?
 LORELAI: Tak, jest sierota.
 LUKE: Uh huh.
 LORELAI: Analfabetka.
 LUKE: Dobra.
 LORELAI: W zyciu nic nie miala, wiesz, tylko pragnienie robienia najlepszego dzemu na swiecie. A teraz jest jest slawna i wiesz, robi tylko trzy sloiki rocznie, a to jeden z nich. I przywiozlam go caly... Mam go od Sookie.
 LUKE: Nie.
 LORELAI: Skad wiedziales?
 LUKE: Zgadlem.
 
 
 nie moge z tej sceny. i jeszcze ich miny
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Mac Stephen King
 
  
 
 Dołączył: 02 Lip 2006
 Posty: 316
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Ch-ów
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 14:13, 22 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| RICHARD: How tall are you? 
 DEAN: Why, you wanna dance?
 
 RICHARD: No, thank you. I appreciate the offer though.
 
 2.12
 Najlepsza z całego odcinak
   
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Arrow Louis Reard
 
  
 
 Dołączył: 04 Sie 2006
 Posty: 1437
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/5
 Skąd: Gdańsk
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 14:23, 22 Wrz 2006    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| 1x02 
 LORELAI: Rory started Chilton.
 LUKE: Really?
 LORELAI: Yeah. [sees him looking at her strangely] What?
 LUKE: That's how you dress to take Rory to Chilton?
 LORELAI: No, but -
 LUKE: I mean, that's a fancy school.
 LORELAI: My clothes were at the cleaners, and I had the fuzzy clock and it didn't purr on time.
 LUKE: It didn't purr?
 LORELAI: It's fuzzy. It purrs. You know what, never mind. I gotta go. I had a plan, damn it.
 LUKE: Me, too. Next time you're getting tea.
 
 Post został pochwalony 0 razy
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		|  |