Forum Kultury Popularnej

fonnika

no wiesz, czasem trzeba coś trudniejszego. a że właśnie przed chwilą oglądałam sobie ten odcinek, to tak jakoś wyszło Smile

Rory

nie mam DVD 5 serii :(

fonnika

w ogóle DVD to ja bym chciała Sad

niestety DivXy same posiadam. pocieszę Cię, że zawsze masz internet. Smile

Rory

zanim się ściągnie, to ktos odpowie Razz

dasz jakąś podpowiedź? Twisted Evil

fonnika

tak szybko? Razz

trudno dać podpowiedź... co do sytuacji... ona była smutna, ale wyglądała ślicznie. Smile

dziunia

to na pewno odcinek The Party's over czyli 5x08, i dokladny cytat bedacy odpowiedzia na twoje pytanie to: "Hey Ace, nothing ever seems quite as bad after Finn's Passion of the Christ. Except Finn's Passion of the Christ." o to chodzilo?? a płakała bo własnie Dean jej powiedzial ze nie pasuje do jej swiata... to byl chyba koniec odcinka...

Gość

zgadza się. Smile

fonnika

z tym logowaniem, to mnie kiedyś szlag trafi...

dziunia

yuppi, czyli teraz ja??

"the world is oficialy comming to an end" - kto do kogo, DLACZEGO, ktory odcinek, seri itd.

Rory

Oh, kocham ten moment!

To odcinek Star-Crossed Lovers and Other Strangers (1.16.), kiedy Lorelai zadzwoniła do Emily na prośbe Rory... zresztą... tu macie ten fragment:

LORELAI: Um, you know Rory.

EMILY: Yes, I believe I do.

LORELAI: She wanted to say hello too.

EMILY: Lorelai, I'm late for a meeting. I'd love to know why.

LORELAI: Mom, just hear me out, okay, and don't say anything. Um, see Friday night is Rory and Dean's three-month anniversary, and while that might not seem like a very big deal to you, it is to them. And I'm gonna ask you to do something you are so not gonna wanna do. But I am begging you to look at it from her point of view and maybe, just maybe let her, just this once, not come to dinner on Friday.

EMILY: All right.

LORELAI: What?

EMILY: Since this is a special occasion, I suppose it would be fine if Rory missed dinner on Friday.

LORELAI: It would?

EMILY: Yes

RORY: Mom?

LORELAI: Are you sure?

EMILY: I believe I am.

LORELAI: No arguments?

EMILY: No.

LORELAI: Well, she won't be there.

EMILY: I understand.

LORELAI: At all.

EMILY: I heard.

LORELAI: All night long.

EMILY: I assumed as much.

LORELAI: Okay.

EMILY: Okay.

LORELAI: All right.

EMILY: Anything else?

LORELAI: Uh, you know, she's gonna need some help getting ready for the big night Mom, so I should probably.…

EMILY: We'll see you at seven.

LORELAI: Okay. Right. Bye.

RORY: So?
LORELAI: The world is officially coming to an end.

***

dziunia

dokladnie... teraz ty rory

(nie wiem czy moge,ale pamietacie kiedy jeszcze raz bylo o "world comming to an end?"

Rory

Ja sobe nie przypominam drugiego tkiego momentu... :twisted: Powiedz na m dziunia!

Jakiego przedmiotu (szkolnego) nie lubią Richard i Rory?
Jak zwykle: odpowiedź, odcinek, seria.
Good luck! :D

dziunia

z tym "world comming to an end" to jest w 3x01: PARIS: For example, I can instantly deduce that when someone hears the name Paris in the same sentence with the word date, jaws will drop, confused looks will cover faces, words like ‘how' and ‘why' and ‘Quick, Bob, get the children in the minivan because the world is obviously coming to an end!' will immediately fly out of people's mouths.

a z tym przedmiotem to chyba bedzie odc. 1x03 na golfie, mam racje?? ale nie pamietam jaki to przedmiot... biologia czy cos w tym stylu??

Anuś

rzeczywiscie bylo o tym na golfie, ale jeszcze w jednym odcinku mi sie kojarzy. poszukam.

dziunia

mi sie tylko ten golf kojarzy, ale niestety pierwsza serie mam w domu, wiec nie mam jak sprawdzic :/