Forum Forum Kultury Popularnej Strona Główna Forum Kultury Popularnej
Przecież, popularne nie zawsze znaczy gorsze...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fan fiction
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Kultury Popularnej Strona Główna -> ogólna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:57, 10 Sie 2006    Temat postu: Fan fiction

Zgodnie z propozycją, która pojawiła się w którymś z tematów powstaje temat fan fiction, w którym (jak sama nazwa wskazuje) będziemy pisać własną książkę o dziewczynach Gilmore.

Treść fan fica proponuję pisać innym kolorem niż pozostałą część postu. Smile

Mam nadzieję, że zabawa przypadnie Wam do gustu. Kto zaczyna?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziunia
Miss Marple



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szn

PostWysłany: Nie 19:28, 13 Sie 2006    Temat postu:

no to ja proponuje po 2 sezonie...

Nie potrzebowała wiele, żeby wiedzieć, że to będzie ciężki wyjazd. Wystarczył jeden krok na terenie lotniska, żeby usłyszeć donośny głos, roznoszący się ponad zwykłym gwarem podróżnych czekających na ich odloty.
- Czy pan sobie ze mnie żartuje? Miałam zarezerwowane miejsce przy oknie i takie miejsce mam mieć! Nie interesuje mnie to, że wy macie coś nie tak w swoim systemie. To nie jest moja wina i to nie ja będe przez to cierpieć, rozumie pan? Nie, nie uspokoję się!!! O, cześć Rory. Jesteś w końcu... Hej! Gdzie pan idzie??? Jeszcze z panem nie skończyłam!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:41, 15 Sie 2006    Temat postu:

Brawo dziunia! Na razie nie mam weny...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziunia
Miss Marple



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szn

PostWysłany: Wto 23:32, 15 Sie 2006    Temat postu:

a ktos inny?? ja poczekam az ktos inny napisze... wtedy dorzuce cos swojego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:51, 01 Lis 2006    Temat postu:

-Paris, co się dzieje?- zapytała Rory niezbyt zaskoczona widokiem dziewczyny kłócącej się z pracownikiem lotniska.
-Ten facet nie wykonuje należycie swoich obowiązków! Słyszysz?! Zwolnią cie z prędkością światła!
-Paris, uspokój się...
-Ja mam się uspokoić, niech ten koleś wie z kim ma do czynienia! Nie puszczę mu tego płazem!
-Okay, idziemy.- Rory odcięgnęła ją na bok. - Co Ty wyprawiasz?
-Egzekwuję to, co mi się należy.
-Miejsce przy oknie?
-Tak.
-Egzekwujesz miejsce przy oknie?
-Tak.
-Paris, egzekwujesz miejsce przy oknie.
-Tak... Przesadziłam?
-Chyba trochę.
-No dobra, okay, mogę siedzieć gdzie indziej. Ale niech on nie liczy, że go przeproszę!!
-I znowu jestśmy w domu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziunia
Miss Marple



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szn

PostWysłany: Śro 18:52, 01 Lis 2006    Temat postu:

nielze Rory, naprawde w stylu Paris...

Rory miała szczerze nadzieję, żę w samolocie Paris będzie zbyt zajęta kłóceniem się z obsługą, żeby zająć się nią, ale niestety... Paris była zbyt podekscytowana wizją spotkania tylu znanych i wpływowych osób, że nawet tym razem nie przejęła się aż tak bardzo faktem, że zamiast zwykłej wody dostała do picia sok pomarańczowy...
Rory natomiast miała o wiele ważniejsze kwestie na głowie. Wszystko ostatnio działo się tak szybko... Wypadek z Jessem, nadgarstek, wyjazd do Nowego Yorku, a potem ślub Sookie... Co ona z tym wszystkim miała zrobić?
-Rory, słuchasz mnie? No jasne, że nie. Najwyraźniej dla ciebie to mało istotne, że możemy spotkać tyle niesamowitych osób. O czym ty wogóle myślisz?
-Paris, nieważne...
-Jak to nieważne? A jak na rozmowie na Harvard cie spytaja, o czym myślałaś lecąc do tego Waszyngtonu, to co powiesz??
"Na pewno nie prawdę..."-pomyślała Rory.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:27, 02 Lis 2006    Temat postu:

Dzięki dziunia, ale to Ty mnie natchnęłaś. Tym swoim "jeszcze z panem nie skończyłam". Wink

-Kiedy tylko dolecimy musimy opracować plan działania. Oczywiście, przygotowałam nam plan na cały wolny czas, który będziemy tam mieli, ale zgodnie z demokratycznymi zasadami zostawiłam 2 wolne miejsca w grafiku do wypełnienia dla Ciebie. W końcu też będziesz brała w tym udział. Co o tym myślisz? - zapytała podając jej kartkę.
-Myślę, że między rozmowami o hiszpańskiej inkwizycji, spotkaniem grup z innych szkół i ocenianiem stanu technicznego budynku, w którym nas umieszczą, mogłabyś dodać przynajmniej 12 sekundową przerwę na wyjście do toalety. - odpowiedziała Rory niezbyt zaskoczona natłokiem zadań na liście.
-Śmieszy cię to, tak? Ty wolisz siedzieć w pokoju, malować paznokcie u stóp i gadać o tym co modniejsze - kratka czy paski?
-Nie, Paris. Sugeruję tylko, że niektórzy ludzie potrzebują snu i jedzenia...
-Uwzględniłam to!
-Paris, rozmowy o ostatnio przeczytanych książkach trwają o 3 razy dłużej niż sen i śniedanie razem wzięte! - powiedziała Rory wymachując kartką.
-Dobra, zmienię to trochę, ale nie licz na więcej niż 5 godzin snu. Napoleon potzrebował tylko 3.
-Napoleon był mniejszy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziunia
Miss Marple



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 4544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szn

PostWysłany: Czw 21:59, 02 Lis 2006    Temat postu:

ostatnie zdanie genialne... chwilowo nie mam natchnienia na dalszy ciag, jak mnie cos najdzie to dorzuce... inni oczywiscie tez moga dorzucac Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:14, 04 Lis 2006    Temat postu:

Właśnie. Mac cos mówiła o fan ficach, niech coś dorzuci. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mac
Stephen King
Stephen King



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ch-ów

PostWysłany: Sob 16:15, 04 Lis 2006    Temat postu:

Jakoś ostanio nie mam weny... Zresztą kiepską pisarką jestem. naprawdę... Smile Jak na cos wpadne to oczywście, dorzuce. Wy kontynuujcie, świetnie wam wychodzi Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:29, 04 Lis 2006    Temat postu:

Na pewno nie jest tak źle jak piszesz, Mac. Spróbuj. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:48, 12 Lis 2006    Temat postu:

Hey... Co jest? Tak fajnie nam szło... Niech ktoś cos dorzuci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:09, 29 Lis 2006    Temat postu:

Słuchajcie, a opisujemy tylko to, co przydarzyło się Rory, czy robimy przeskoki do Stars Hollow?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mac
Stephen King
Stephen King



Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ch-ów

PostWysłany: Śro 20:15, 29 Lis 2006    Temat postu:

Jeśli coś wymyśliłaś to pisz. Więcej wątków będzie to może kogoś natchnie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rory
Norman Mailer
Norman Mailer



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:46, 30 Lis 2006    Temat postu:

Tymczasem w Stars Hollow... Lorelai biegła do baru Luke'a licząc na porządną kawę, która była jej niezbędna do przetrwania tego strasznego dnia. Pierwszego dnia BEZ RORY w te wakacje. Kiedy weszła w barze było tak tłoczno, że jedyne wolne miejsce, które mogła zająć znajdowało się przy ladzie, pomiędzy robotnikami, których wynajął Taylor, żeby zamontowali nowe lampy na chodnikach.
-Kawa? -spytał Luke
-Zostaw dzbanek. - odpowiedziała Lorelai bez życia
-Rory się jeszcze nie odezwała?
- Nie, bo dobrze wie, że mnie to zabija. Dobrze wie, że spędzę ten miesiąc oglądając powtórki Jerry'ego Springera, zajadając się poptarts i pijąc hektolitry kawy, a co za tym idzie bedę tak gruba i brzydka, że kiedy już wróci do Stars Hollow nie będzie chciała mnie znać!
- A może...
- A do tego mam niewygodne buty. - przerwała Luke'owi.
- Nie pomyślałaś, że może nie miała czasu zadzwonić.
- Owszem, ale potem usłyszałam w radiu wiadomości... O pożarach, katastrofach, narkotykach, bijatykach i tonie innych rzeczy, które mogą spotkać moje dziecko, kiedy nie ma przy nim mamusi.
- Jestem pewny, że niedługo zadzwoni... A ty gdzie się wybierasz? - powiedział Luke do schodzącego po schodach Jessa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Kultury Popularnej Strona Główna -> ogólna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin